Lęk to stan emocjonalny, który cechuje się występowaniem uczucia niepokoju, obawy i napięcia. Może on występować w różnych stopniach intensywności i mieć różne podłoże. Uczucie lęku przypomina strach, choć w przeciwieństwie do niego jest reakcją organizmu na sytuacje, które nie są realnym zagrożeniem. Może być on skojarzony z określoną sytuacją (np. lęk społeczny, przemawianie publiczne) lub występować przewlekle w przebiegu depresji, ataków paniki, nerwicy, czy też zaburzeń obsesyjno-kompulsyjnych.
Zaburzenia lękowe są coraz bardziej rozpowszechnione w społeczeństwie. Jeśli lęk uniemożliwia codzienne funkcjonowanie, warto zwrócić się do specjalisty, takiego jak psycholog lub psychiatra, aby uzyskać wsparcie. Dzięki interwencji psychoterapeutycznej i zachodzącym procesom elastyczności poznawczej można wypracować nowe mechanizmy postępowania i radzenia sobie z tym stanem emocjonalnym.
Wpływ lęku na funkcjonowanie mózgu jest złożony. Lęk może skutkować zwiększeniem napięcia mięśniowego, przyspieszeniem tętna, przyspieszeniem oddechu i wyzwoleniem innych reakcji mobilizujących do działania w obliczu potencjalnego zagrożenia. Naukowcy z Uniwersytetu im. Radbouda w Nijmegen postanowili zbadać jakie obszary mózgu są zaangażowane podczas rozwiązywania problemów emocjonalnych u osób odczuwających wysoki poziom lęku w porównaniu z ich rówieśnikami, którzy nie odczuwają lęku.
W eksperymencie wzięło udział pięćdziesięciu dwóch studentów Uniwersytetu Radboud w Nijmegen, u których poziom lęku był wysoki, i czterdziestu czterech, którzy nie odczuwali lęku. Badanym pokazywano na monitorze radosne i wściekłe twarze. Uczestnicy zostali poinstruowani, aby niezwłocznie przyciągnąć joystick do siebie, gdy zobaczą szczęśliwą twarz, i odsunąć go od siebie, gdy zobaczą twarz rozgniewaną. Zadanie to było zgodne z naturalną predyspozycją do zbliżania się do szczęśliwych i unikania złych twarzy. W drugim etapie wykonano próby niezgodne z tymi automatyzmami. Badani zostali w nich poproszeni o odsunięcie joysticka, gdy zobaczą szczęśliwą twarz, i przyciągnięcie go do siebie, gdy zobaczą rozgniewaną minę. W trakcie wykonywania zadania u studentów mierzono pobudliwość neuronów. W tym celu wykorzystano specjalną metodę obrazowania rezonansu magnetycznego: traktografię.
Skany mózgu wykazały, że w wykonywanie pierwszego zadania u wszystkich uczestników zaangażowane były te same obszary kory przedczołowej. Natomiast w czasie trwania drugiego zadania aktywność mózgu była różna w obu grupach. U osób odczuwających niski poziom lęku szczególnie aktywna była boczna kora czołowo-biegunowa. U osób lękliwych zaangażowanie tej części mózgu było mniejsze. Zaobserwowano natomiast pobudzenie grzbietowo-bocznych i przyśrodkowych obszarów kory przedczołowej. Ponadto odczuwanie nadmiernego lęku było związane z nadaktywnością ciała migdałowatego i zaburzoną komunikacją pomiędzy ciałem migdałowatym a korą przedczołową.
Jak twierdzą naukowcy, u osób doświadczających lęku występuje naturalna tendencja do unikania sytuacji go wywołujących. Powstrzymywanie tendencji do automatycznego działania wymagało od uczestników złożonej kontroli poznawczej i zaangażowania w ten proces bocznej kory czołowo-biegunowej. Wyniki tego badania mogą wyjaśniać, dlaczego osobom lękliwym trudno jest wypracować nowe schematy działania. Dostarczona wiedza na temat obszarów mózgu zaangażowanych w kontrolę zachowania może posłużyć do opracowania nowych metod terapeutycznych w leczeniu zaburzeń lękowych.