Odkąd zostało udowodnione, że możliwe jest oddziaływanie na aktywność ośrodkowego układu nerwowego za pomocą specjalnych generatorów pola elektrycznego i magnetycznego rozmieszczonych na powierzchni głowy, naukowcy szukają coraz to nowych zastosowań takiej techniki. Dotychczasowe wyniki badań wykazały, że różne jej odmiany mogą być przydatne jako wsparcie zdolności poznawczych.
Zespół badawczy z Katedry Psychiatrii i Nauk Behawioralnych na Wydziale Neurobiologii Duke University School of Medicine sprawdzili potencjał metody nazywanej powtarzalną przezczaszkową stymulacją magnetyczną (rTMS, ang. repetitive transcranial magnetic stimulation) w poprawie pamięci roboczej.
“To badanie opiera się na wysoce zindywidualizowanych parametrach, od wyboru stymulowanego celu, opartego na aktywacji fMRI, aż po wybór poziomu trudności zgodnie z wynikami pacjentów – mówi dr Lysianne Beynel, współautor badania. – Teraz, gdy wykazaliśmy, ze te specyficzne parametry mogą poprawić wydajność u zdrowych osób, będziemy mogli rozszerzyć je na populację z deficytami pamięci.”
Pamięć robocza polega na przywoływaniu i wykorzystywaniu odpowiednich informacji podczas wykonywania danego zadania. Stanowi kluczowy element radzenia sobie w codziennym życiu, np. w sytuacjach takich jak podróżowanie do nieodwiedzane wcześniej miejsca, przygotowywanie potrawy według przepisu lub podążanie za poznanymi wcześniej instrukcjami. Ta funkcja mózgu zostaje upośledzona wskutek demencji wynikającej m.in. z choroby Alzheimera. Szczególnie to schorzenie spędza sen z powiek lekarzom i naukowcom – szacuje się, że do 2050 roku liczba cierpiących nań osób ulegnie podwojeniu. Dlatego też niezwykle ważne jest opracowanie metod, który w prosty i skuteczny sposób pozwolą zapobiegać pogarszaniu się zdolności poznawczych, przynajmniej dopóki nie zostanie opracowana strategia leczenia przyczynowego.
W eksperymencie wzięło udział 29 ochotników w młodszym wieku i 18 starszych. Wszyscy wykonywali zadanie, które polegało na zapamiętaniu szeregu liter, a następnie powtórzenia ich, ale w kolejności alfabetycznej. Zadanie to miało trzy poziomy trudności. Uczestnicy otrzymali stymulację rTMS o częstotliwości 5 Hz lub placebo (stymulację pozorowaną). Niezależnie od wieku, znacznie lepsze wyniki osiągnęli ci, którzy należeli do pierwszej grupy.