Nie tak dawno na rynek weszła medyczna marihuana. Korzystają z niej przede wszystkim pacjenci cierpiący na przewlekłe, nieuleczalne choroby, do objawów których należy dotkliwy ból. Zazwyczaj sięgają oni tę formę terapii, gdyż inne środki przeciwbólowe nie są skuteczne. Ponadto obawiają się uzależnienia związanego z długoterminowym używaniem leków na bazie opioidów. Wybierają medyczną marihuanę, gdyż uważają ją za bezpieczniejszą. Czy mają rację? Zespół naukowców z Uniwersytetu Michigan opublikował w czasopiśmie “Addiction” artykuł, który podważył to przekonanie.
Naukowcy przeprowadzili badanie kwestionariuszowe, w którym uczestniczyło 527 mieszkańców Michigan. Wszyscy stosowali medyczną marihuanę w terapii przewlekłego bólu niezwiązanego z chorobą nowotworową. Na czas badania zaprzestali jednak jej używania. Kwestionariusz weryfikował występowanie 15 różnych symptomów odstawienia tej substancji, w tym: niepokój, trudności ze snem, zmniejszony apetyt, obniżenie nastroju, drażliwość, złość, agresja, mdłości, potliwość, bóle głowy, bóle brzucha, dziwne sny, roztrzęsienie i nerwowość. Zawierał też pytania dotyczące częstotliwości i okresu używania marihuany, sposobu jej przyjmowania, stanu zdrowia psychicznego i fizycznego, statusu demograficznego oraz sytuacji zawodowej. Uczestnicy wypełnili kwestionariusz trzykrotnie, w rocznych odstępach, dzięki czemu naukowcy mogli zbadać pojawianie się symptomów odstawienia konopii w czasie.
Badacze wykorzystali zgromadzone dane do klasyfikacji pacjentów zgodnie z dotkliwością doświadczanych syndromów odstawienia. Na podstawie wyników naukowcy wyodrębnili 3 grupy. W pierwszej występowały co najwyżej pojedyncze, łagodne objawy. W drugiej było ich kilka, a ich natężenie było umiarkowane. W grupie trzeciej występowały wszystkie bądź prawie wszystkie objawy, a ich natężenie określono jako ciężkie. Analiza kwestionariuszy wypełnionych w pierwszej turze wykazała, że do pierwszej grupy należało 41% uczestników, do drugiej 34%, a do trzeciej pozostałe 25%. Z biegiem czasu klasyfikacja nie uległa większym zmianom: w ciągu roku 13% badanych doświadczyło intensyfikacji objawów, a w skali dwóch lat – kolejne 8%.
We wszystkich trzech grupach najczęstszym symptomem odstawienia marihuany były problemy ze snem. W pierwszej najpopularniejszym symptomem była tęsknota za “trawką”. Pacjenci w drugiej grupie doświadczali przede wszystkim obniżenia nastroju i apetytu oraz zwiększenia niepokoju i drażliwości. Natomiast w trzeciej grupie znalazły się osoby, dla których odstawienie wiązało się z wystąpieniem niemal wszystkich symptomów – najrzadziej wspominali o potliwości. Badani z tej grupy byli najmłodsi, najdłużej korzystali z marihuany i skarżyli się na najwięcej problemów ze zdrowiem psychicznym.
Pacjenci często obawiają się przyjmowania leków przeciwbólowych na bazie opioidów ze względu na ryzyko uzależnienia. Jednak wyniki tego badania jasno pokazały, że może do niego prowadzić również używanie medycznej marihuany. Ponad połowa ankietowanych doświadczyła więcej niż jednego symptomu odstawienia konopii. Objawy te pogorszyły się na przestrzeni dwóch lat u nieco powyżej 10% uczestników. Podsumowując, co drugi użytkownik medycznej marihuany doświadcza symptomów jej odstawienia. A to świadczy o ryzyku uzależnienia się od tej substancji.
Lara Coughlin, profesor na Uniwersytecie Michigan, ma nadzieję, że kolejne badania ujawnią coraz więcej szczegółów dotyczących przebiegu odstawiania marihuany. Znaczenie ma tu wiele czynników, m.in. liczba prób odstawienia, sposoby przyjmowania marihuany, stan psychiczny i fizyczny pacjentów. Ponadto dalsze eksperymenty pomogą dowiedzieć się, co dokładnie może zwiększyć ryzyko uzależnienia się oraz jak można zapobiec wpadnięciu w nałóg.
Prof. Coughlin podkreśla, że wielu pacjentów, którzy decydują się skorzystać z medycznej marihuany, nie jest świadomych konsekwencji, które mogą pojawić się wraz z jej odstawieniem. W związku z tym istnieje ryzyko, że nie rozpoznają oni tych objawów i pomylą je np. z symptomami swoich chorób. Dlatego pacjenci przed podjęciem decyzji o używaniu marihuany powinni skonsultować to ze swoim lekarzem, a także omówić ilość, częstotliwość i sposób przyjmowania tej substancji. Jednak przede wszystkim powinni dowiedzieć się o objawach odstawienia marihuany. Dlatego badanie naukowców z Michigan stanowi pierwszy krok w popularyzowaniu tej wiedzy.