Właściwy poziom witaminy D jest niezbędny dla prawidłowego rozwoju mózgu. Niestety wiele osób cierpi na jej niedobór. Ten problem często dotyczy osób mieszkających na wyższych szerokościach geograficznych, gdzie przez znaczną część roku ekspozycja skóry na światło słoneczne jest ograniczona. Około 80% znajdującej się w ustroju witaminy D pochodzi bowiem z syntezy skórnej, zachodzącej pod wpływem promieniowania UVB. Podczas ciąży „witamina słońca” z krążenia matki może przechodzić przez łożysko i oddziaływać na receptory obecne na komórkach nerwowych płodu.
„W naszym poprzednim badaniu udowodniliśmy, że poziom 25-hydroksywitaminy D [25(OH)D] u matki w okresie ciąży związany był ze zdolnością ich dzieci w wieku lat 2 do prawidłowego rozumienia języka”– piszą autorzy pracy opublikowanej w „The Journal of Nutrition”. – „Wysnuliśmy hipotezę, że niedobór 25(OH)D w czasie ciąży może wpływać na zdolności neurokognitywne potomstwa w wieku dziecięcym. W tej pracy skupiliśmy się jednak na okresie od 4 do 6 roku życia”.
W badaniu uczestniczyło ponad 1000 kobiet. Kiedy były w ciąży przeprowadzono z nimi wywiad i wykluczono wszystkie czynniki, które również mogłyby wpływać na rozwój układu nerwowego płodu. Około 23 tygodnia ciąży oznaczano u nich poziom 25(OH)D we krwi żylnej. Pomiędzy 4 a 6 rokiem życia ich dzieci poddawane były testowi inteligencji – Stanford-Binet Intelligence Scales, Fifth Edition (SB5). Składa się on z 10 etapów, obejmujących aspekty werbalne i niewerbalne. Brano pod uwagę również inne czynniki mogące oddziaływać na rozwój zdolności poznawczych dzieci, takie jak rodzaj szkoły, do której uczęszczały, poziom wykształcenia matki czy status społeczny.
Średni poziom 25(OH)D był wyższy u kobiet o jasnej skórze w porównaniu do kobiet ciemnoskórych, jednak efekt ten był również związany z innymi czynnikami. Kobiety o wyższym statusie socjoekonomicznym, w tym te z wyższym poziomem wykształcenia, lepszymi zarobkami i stosujące zrównoważoną dietę miały wyższy poziom witaminy D we krwi. U prawie połowy badanych stężenie 25(OH)D znajdowało się jednak poniżej normy. Zaobserwowano, że dzieci, których matki w czasie ciąży miały wyższy poziom 25(OH)D we krwi osiągnęły lepsze wyniki zarówno w testach sprawdzających inteligencję werbalną, jak i niewerbalną.
„Główny wniosek, który można wyciągnąć z naszej pracy jest taki, że istnieje powiązanie pomiędzy poziomem witaminy D u matek w drugim trymestrze ciąży z inteligencją ich dzieci w wieku 4-6 lat”- piszą naukowcy. – „Ten wynik może pomóc zwiększyć świadomość kobiet na temat odpowiedniego żywienia i suplementacji witaminy D podczas ciąży”.
Badacze podkreślają, że odpowiedni poziom 25(OH)D w organizmie ciężko osiągnąć tylko za pomocą zbilansowanej diety. Na rynku istnieją jednak suplementy zawierające ten związek. Kobiety ciężarne, uzupełniając niedobory 25(OH)D, dbają nie tylko o swoje zdrowie, ale również o prawidłowy rozwój swojego potomstwa. Istnieją inne badania, przeprowadzone w obrębie populacji azjatyckiej, europejskiej i australijskiej, których wyniki są zgodne z wnioskami tej pracy. Autorzy sugerują także, że w kolejnych doświadczeniach należy skupić się na krytycznych okresach w rozwoju płodu, aby określić moment, w którym suplementacja witaminy D byłaby najbardziej potrzebna.