Higiena zębów i jamy ustnej jest ważnym elementem profilaktyki zdrowotnej. Bakterie i produkty ich metabolizmu obecne w jamie ustnej w przebiegu chorób przyzębia mogą przemieszczać się poprzez dyfuzję do krwiobiegu, wywołując ogólnoustrojowy stan zapalny. Czynniki zapalne uszkadzają naczynia krwionośne i zmniejszają wytwarzanie tlenku azotu w śródbłonku naczyniowym. Związek ten rozszerza łożysko naczyń krwionośnych i to właśnie dzięki niemu tętnice mogą reagować zmianą średnicy w odpowiedzi na zwiększony przepływ krwi. Nieprawidłowo funkcjonujące tętnice zwiększają ryzyko rozwoju schorzeń kardiologicznych (np. miażdżycy) u pacjentów. Warto nadmienić, że według Głównego Urzędu Statystycznego to właśnie choroby układu krążenia stanowią główną przyczynę zgonów w Polsce.
Zespół badaczy zainteresowany powiązaniami pomiędzy zdrowiem jamy ustnej a kondycją układu krążenia postanowił zbadać, czy obecność białych krwinek (neutrofilów) w popłuczynach jamy ustnej może odgrywać istotną rolę we wczesnej diagnostyce chorób układu sercowo-naczyniowego. Badanie objęło 28 osób (16 mężczyzn, 12 kobiet) w wieku od 18 do 30 lat, które nie paliły, nie były obciążone chorobami współistniejącymi ani nie zażywały leków, które mogłyby oddziaływać na układ krążenia. Uczestników poproszono, aby przed badaniem przez 6 godzin nie spożywali żadnych pokarmów i unikali intensywnych ćwiczeń fizycznych. W tym czasie mogli pić tylko wodę. W warunkach laboratoryjnych przeprowadzono pomiary masy ciała oraz wzrostu uczestników. Później mieli oni za zadanie przepłukać jamę ustną wodą przez 10 sekund w celu usunięcia resztek pokarmu, a potem solą fizjologiczną przez 30 sekund. Następnie zebrano próbki śliny do analizy.
Następnie uczestnicy kładli się na leżance i przez pierwsze 10 minut wykonywano im EKG, a przez kolejne 10 minut monitorowano na tętnicy ramiennej parametry takie jak ciśnienie krwi, prędkość fali tętna oraz zmiany średnicy w zależności od przepływu krwi. Otrzymane wyniki pozwoliły ocenić stan i funkcje tętnic.
Jak się okazało, u osób ze stanem zapalnym dziąseł występowała większa liczba neutrofilów w ślinie niż u osób ze zdrowymi dziąsłami. Naukowcy odkryli, że wysoki poziom białych krwinek w ślinie istotnie korelował ze zmniejszoną zdolnością tętnicy do rozszerzania się pod wpływem działania naprężenia ścinającego. Jest to siła działająca stycznie do powierzchni śródbłonka naczyniowego, rejestrowana przez mechanoreceptory w ścianach tętnic i przetwarzana na sygnały biologiczne, powodujące odkształcenie naczyń. Dysfunkcyjny śródbłonek wytwarza mniej tlenku azotu w odpowiedzi na naprężenie ścinające, co skutkuje mniejszym rozszerzeniem naczynia i obniżonym przepływem krwi. W badaniu nie wykazano jednak związku między poziomem neutrofilów a prędkością fali tętna, co oznacza, że nie doszło do długotrwałych zmian w strukturze tętnicy ramiennej.
Badanie pokazuje, że istnieje możliwość wykorzystania analizy śliny do opracowania małoinwazyjnej metody oceny stanu zapalnego jamy ustnej a także kondycji układu krążenia. Mogłoby się to przyczynić do zwiększenia wykrywalności początkowych dysfunkcji w śródbłonku naczyniowym i wdrożenia interwencji terapeutycznych zanim rozwiną się powikłania tych zaburzeń. Jednocześnie naukowcy podkreślają rolę dbania o higienę jamy ustnej i stan uzębienia. Są to bowiem czynniki zmniejszające ryzyko sercowo-naczyniowe równie ważne, co dieta i aktywność fizyczna.