W żłobkach i przedszkolach leżakowanie około południa jest stałą praktyką. Jednak zwyczaj ten jest porzucany w szkole podstawowej, przynajmniej jeśli chodzi o kraje świata zachodniego. Tymczasem w Chinach drzemki w południe są praktykowane nie tylko w pierwszych latach nauczania, ale także później – w gimnazjum, a nawet w wieku dorosłym. Wiadomo, że prawidłowa ilość snu jest niezbędna, by dziecko mogło cieszyć się pogodnym nastrojem, wysokim poziomem energii i dobrymi wynikami w szkole.
Szacuje się, że niedobór snu może dotyczyć nawet 20% dzieci w wieku szkolnym. Wiadomo, że wywiera on negatywny wpływ na zdolności poznawcze i emocje u dzieci. Jednakże większość badań dotyczących tego tematu skupia się na dzieciach w wieku przedszkolnym bądź młodszych.
Naukowcy z University of Pennsylvania i University of California postanowili wypełnić tę lukę. W latach 2011-2013 przeprowadzili badanie z udziałem niemal 3000 uczniów klas czwartych, piątych i szóstych, a więc dzieci w wieku 10-12 lat. Zbierano dane dotyczące częstotliwości i czasu trwania drzemek w czasie, gdy otrzymywały one stopnie od 4 do 6, a także informacje dotyczące czasu, gdy otrzymywały najwyższe oceny, włączając w to ocenę psychologiczną oraz fizyczną, m.in. wskaźnik masy ciała i poziom glukozy we krwi. Nauczyciele dostarczali danych o zachowaniu i wynikach w nauce każdego z dzieci. Następnie przeanalizowano powiązania między różnymi ocenami i wynikami testu IQ a drzemkami, przy czym wzięto pod uwagę czynniki takie jak płeć, oceny, lokalizację szkoły, wykształcenie rodziców i czas snu podczas nocy.
“Było to pierwsze kompleksowe badanie tego rodzaju – mówi prof Sara Mednick, współautor badania. – Wiele badań laboratoryjnych, z uczestnikami w różnym wieku, wykazało, że drzemki mogą wykazywać taki sam wpływ na poprawę dyskretnych funkcji poznawczych, co przespana noc. Tutaj mieliśmy okazję zadać młodym uczniom pytania z prawdziwego świata, wykorzystując szeroki zakres parametrów behawioralnych, akademickich, społecznych i fizjologicznych. Jak było do przewidzenia, im więcej uczniowie śpią w ciągu dnia, tym większa jest korzyść z drzemki dla wielu z tych parametrów.”
“Najlepiej widoczny był związek między drzemkami a osiągnięciami naukowymi – mówi prof Adrian Paine, współautor badania. – Dzieci, które drzemią trzy lub więcej razy w ciągu tygodnia, mają w szóstej klasie wyniki lepsze o 7,6%. Ile dzieci w szkole nie chciałoby, aby ich wyniki wzrosły o 6,6 punktu na 100?”
Naukowcy są zdania, że wprowadzenie do szkolnego rozkładu dnia czasu na drzemkę mogłoby stanowić alternatywę dla późniejszego rozpoczynania edukacji przez dzieci. Rozwiązanie to jest tym korzystniejsze, że nie wymaga nakładów finansowych, a jeśli “leżakowanie” zostanie przesunięte z południa na nieco późniejszą godzinę, nie wpłynie na czas poświęcany na lekcje, a dodatkowo może pomóc ograniczyć przesiadywanie dzieci przed ekranem telewizora czy komputera.
Oczywiście niezbędne jest prowadzenie dalszych badań w tym kierunku. Mogłyby one dać odpowiedzi na pytania, dlaczego dzieci bardziej wykształconych rodziców drzemią częściej niż dzieci mniej wykształconych, a także czy przerwa na sen w ciągu dnia mogłaby przynieść korzyści w skali globalnej, jeśli wziąć pod uwagę wpływ kultury i osobowości. W idealnej sytuacji należałoby przeprowadzić randomizowane badanie kontrolne, które mogłoby pomóc rozstrzygnąć czy istnieje związek przyczynowo-skutkowy, np. czy drzemki bezpośrednio prowadzą do lepszych osiągnięć w szkole, czy też te dwa elementy połączone są w inny sposób.