Schizofrenia to choroba psychiczna, na którą może cierpieć nawet 35 mln osób na całym świecie. Zaliczana jest do psychoz, które charakteryzują się zmienionym, nieadekwatnym postrzeganiem otaczającej rzeczywistości, a także rozszczepieniem pomiędzy myśleniem, emocjami, sferą motywacyjną i zachowaniem. Jak w przypadku wielu innych chorób dotyczących ośrodkowego układu nerwowego, dokładne przyczyny schizofrenii wciąż pozostają niejasne, zaś leczenie polega na tłumieniu objawów.
Hipotezy dotyczące rozwoju schizofrenii koncentrują się na nieprawidłowościach gospodarki neuroprzekaźnikowej, ale bierze się pod uwagę także rolę układu odpornościowego i stanów zapalnych. Badania nad tym tematem prowadzi również zespół prof. Cynthii Shannon Weickert z Neuroscience Research Australia (NeuRA).
“Podczas badania zakwestionowaliśmy założenie, iż w chorobach komórki odpornościowe i mózg są od siebie niezależne i dokonaliśmy ekscytującego odkrycia.” – mówi prof. Weickert. – “Zidentyfikowaliśmy komórki odpornościowe jako nowego gracza w patologii schizofrenii.”
Dzięki zastosowaniu nowych technik molekularnych, naukowcy z NeuRA odkryli, iż w tkance mózgowej osób cierpiących na schizofrenię, u których występuje wysoki poziom markerów zapalnych, liczebność komórek odpornościowych jest zaskakująco duża. Są one głównie zlokalizowane wzdłuż bariery krew-mózg, jednak mają zdolność do jej przekraczania. Gdy zaś znajdą się poza naczyniem krwionośnym, wydzielają cytokiny prozapalne, które powodują zwiększony napływ innych komórek odpornościowych.
Migracja białych ciałek krwi przez barierę krew-mózg odbywa się także u zdrowych osób, jednak w tym przypadku większość z tych komórek wraca do naczyń krwionośnych, nie indukując stanu zapalnego. Proces ten jest nasilony u niektórych pacjentów ze schizofrenią. Być może jest to związane z faktem, u chorych zaobserwowano wzmożoną aktywację astrocytów. Wydzielane przez nie cytokiny nasilają migrację komórek odpornościowych, w tym makrofagów, do wnętrza mózgu. Powstały stan zapalny uszkadza neurony i z czasem doprowadza do ich nieprawidłowego funkcjonowania, a nawet obumierania.
“Otwiera to zupełnie nowe możliwości terapeutyczne, ponieważ sugeruje, iż patologia schizofrenii może wiązać się z komórkami odpornościowymi, a one z kolei mogą przyczyniać się do występowania objawów schizofrenii” – mówi prof. Weickert.
Wyniki badań otrzymane przez specjalistów z NeuRA świadczą o konieczności współpracy między przedstawicielami neuronauki i immunologii. Być może dzięki uwzględnieniu roli układu odpornościowego w rozwoju tej choroby, w przyszłości możliwe będzie opracowanie skuteczniejszych narzędzi diagnostycznych oraz terapeutycznych.