Rozpoznawanie twarzy i jej wyrazu jest kluczowe dla efektywnej komunikacji – zarówno u ludzi jak i u innych ssaków naczelnych. Ta funkcja jest tak istotna, że w ludzkim układzie wzrokowym powstał specjalny obszar – zakręt wrzecionowaty (ang. fusiform face area, FFA) – dedykowany rozpoznawaniu twarzy. Nie ulega wątpliwości, że psy także rozpoznają twarze poszczególnych osób oraz zwracają uwagę na ich wyraz. Nie wiadomo natomiast, czy ich mózgi również posiadają region wyspecjalizowany w tej funkcji. Zespół naukowców z Meksyku oraz Węgier przeprowadził elegancki eksperyment aby porównać reakcję mózgu człowieka i psa na widok twarzy. Wyniki tego badania zostały niedawno opublikowane w czasopiśmie Journal of Neuroscience.
Naukowcy wykorzystali technologię funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI) do rejestracji aktywności mózgów uczestników. W trakcie skanu ludzie i psy w trakcie oglądali krótkie nagrania zawierających zarówno twarze, jak i tył głowy obu gatunków. W przypadku ludzi, zakręt wrzecionowaty był bardziej aktywny, gdy oglądali twarze obu gatunków, a mniej – gdy patrzyli na tył głowy. Co więcej, badaczom udało się zidentyfikować podsieć neuronów w obrębie tej struktury, która wykazała selektywność dotyczącą gatunku – jej aktywność była silniejsza w odpowiedzi na obserwację twarzy człowieka. Natomiast skany mózgów psów ujawniły jedynie selektywność dotyczącą gatunku. Innymi słowy, ich układ wzrokowy był bardziej aktywny podczas prezentacji psich nagrań. Co ciekawe, w przypadku psów odpowiedź układu wzrokowego na widok twarzy i tyłu głowy była podobna.
Podsumowując, wyniki tego badania ujawniły, iż mózgi psów – w przeciwieństwie do mózgów ssaków naczelnych – nie posiadają obszaru wyspecjalizowanego w rozpoznawaniu twarzy. A zatem, pomimo iż psy patrzą ludziom w oczy, inne sygnały przekazywane niewerbalnie mogą być dla nich równie istotne co mimika twarzy. Wnioski płynące z tych rezultatów wskazują na rozbieżną organizację układu wzrokowego pomiędzy tymi dwoma blisko zaprzyjaźnionymi gatunkami. Co więcej, wyniki te stanowią argument przeciwko hipotezie, jakoby sieć neuronów wyspecjalizowana w odbiorze twarzy była cechą charakterystyczną mózgów wszystkich ssaków.